Wczytuję dane...

Survival czy buscraft? Czym są, co warto ze sobą wziąć, jeśli się na nie wybieramy?


Obecnie większość osób nie wyobraża sobie sytuacji, w której miałyby zostać pozbawione dostępu do nowoczesnych technologii – komórki, komputera, Internetu. Część jednak – z różnych powodów – chce spróbować życia, w którym telefony nie istnieją, podobnie zresztą jak każdy inny elektroniczny sprzęt. Co warto wiedzieć o survivalu i buscrafcie? Co warto wziąć ze sobą, jeśli zdecydujemy się wziąć udział w takich wyprawach?

Survival, czyli jak zdobyć praktyczne umiejętności

Definicję survivalu najpełniej oddaje John Wiseman w „Szkole przetrwania” – „Survival to sztuka zachowania życia. Wszelkie posiadane wyposażenie trzeba uznać za dodatek. Trzeba wiedzieć, jak wszystko, co potrzebne, otrzymać od przyrody i jak w pełni to wykorzystać, jak przyciągnąć uwagę ratowników, jak w nieznanym terenie znaleźć drogę powrotu do cywilizacji, gdy nadejście pomocy nie jest możliwe, jak orientować się bez mapy i kompasu. Trzeba wiedzieć jak utrzymywać dobry stan zdrowia, a gdy jest się chorym lub rannym – jak leczyć siebie i innych. Trzeba być w stanie zachować poczucie odpowiedzialności za siebie i innych, którzy wraz z nami znajdują się w tej samej sytuacji. Brak ekwipunku nie powinien znaczyć, że nie jesteśmy wyposażeni, bo będziemy mieć własne doświadczenie i umiejętności, jednak umiejętności te i doświadczenie trzeba stale odświeżać i poszerzać”.

Co to oznacza w praktyce? Wyjazd survivalowy to dla większości uczestników wyprawa w nieznane. Nie wiadomo też, co się na niej wydarzy. Wiadomo natomiast, że wszystko należy zapewnić sobie samemu. Warto mieć podstawowe narzędzia i przedmioty, które umożliwiają orientację w terenie, pomagają rozpalić ogień czy zbudować szałas.

Buscraft: w zgodzie z naturą

O ile survival kojarzy się raczej ze sztuką przetrwania, o tyle buscraft to raczej sztuka życia w zgodzie z naturą. Co to oznacza? Survivalowcy mają jeden, prosty cel – przeżyć. Jeśli jest to zorganizowany wyjazd grupowy, uczestnicy na ogół uczą się technik, które pozwolą im na przetrwanie w nieprzyjaznych warunkach. Z kolei buscraftowcy traktują nieprzyjazne (teoretycznie) otoczenie, jakim jest np. las, zupełnie inaczej; wychodzą z założenia, że uważna obserwacja pozwoli im na dostosowanie się do warunków. Survivalowcy nie przywiązują się do otoczenia i szukają w nim zagrożeń. Buscraftowcy wręcz odwrotnie, żyją w zgodzie z naturą.



Co warto ze sobą wziąć?

Niezależnie od tego, na którą z wypraw się zdecydujemy, możemy być pewni, że niektóre przedmioty i narzędzia będą nam po prostu niezbędne. Warto wziąć scyzoryk lub mały nożyk, który może się przydać dosłownie do wszystkiego. Dobrym pomysłem jest także kawałek sznurka, latarka, nie może zabraknąć także mapy i kompasu. Wszystko to najlepiej jest zapakować do taktycznej nerki. Najlepiej, jeśli na wyprawę wybierzemy solidne, nieprzemakalne buty i lekką, choć ciepłą kurtkę; nie można zapomnieć także o macie czy śpiworze.


Mimo że zarówno survival, jak i buscraft to „szkoły przetrwania”, osoby, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z warunkami panującymi na takich wyjazdach, powinny zaopatrzyć się w gaz pieprzowy – dzięki temu zyskają pewność, że w razie potrzeby obronią się przed dzikimi drapieżnikami, które mogą krążyć wokół obozu.

Google+