Wczytuję dane...

Ciekawe gadżety: Kubotan i gaz pieprzowy - kombinacja idealna.

Świat w którym żyjemy nie jest dla nas ani przyjazny, ani bezpieczny. Co dzień w Internecie czy w wiadomościach słyszymy o napadach, kradzieżach, gwałtach. Część z nas pewnie sama nie jeden raz była w sytuacji zagrożenia, pewnie każdy też zna kogoś kto został napadnięty, okradziony bądź uciekał nocą przed podejrzanymi typami. Dlatego warto pomyśleć o swoim bezpieczeństwie i zaopatrzyć się w przedmioty które pozwolą się nam bronić. Najlepiej, aby łatwo było je schować. Nie budziły podejrzeń, ale były skuteczne.

Jednym z najbardziej dostępnych i najlepiej znanych jest gaz pieprzowy. Kupimy go bez problemów, nie musimy mieć na niego zezwolenia. Gaz pieprzowy każdy z nas widział, część posiada. To zwykle niewielki pojemnik, o różnej wielkości, z piekącą w oczy zawartością. Zwykle w środku znajduje się gaz pieprzowy uzyskiwany z papryki cayenne, czasem wzbogacony o czerwoną bądź świecącą w ultrafiolecie farbę. Farba ta przyda się, gdy policja będzie szukać napastnika (musimy tylko poinformować, że użyliśmy gazu z farbą i z pewnością napastnik jest nią naznaczony). Gaz na kilkanaście do trzydziestu minut zajmie napastnika, nam dając czas na ucieczkę. Inną bronią którą zawsze możemy mieć przy sobie jest kubotan czyli czternastocentymetrowy walec z plastiku bądź metalu,  który możemy nosić na przykład jako bryloczek, czasem można też kupić kubotan w formie długopisu. Kubotanem uderzamy w twarz, szyję, krtań, kości, sploty nerwowe, uderzenia te wywołują spory ból.

A gdyby tak połączyć ze sobą te dwie rzeczy?

Gdyby nie było konieczności noszenia w kieszeni czy w torbie i pojemnika z gazem i kubotanu? Gdybyśmy mogli kupić gaz i kubotan w jednym ? Z pewnością uczynilibyśmy to od razu.



Kubotan i gaz  w jednym to narzędzie idealne do samoobrony. Niewielki, łatwo go schować, poręczny. Przyda się w sytuacjach zagrożenia. Zawsze gdy czujemy się atakowani, gdy ktoś za nami idzie wieczorową porą możemy po prostu odwrócić się i psiknąć  mu silnym gazem prosto w twarz. A co jeśli nasza obrona będzie nie skuteczna i atakujący zbliży się do nas? Gdy gaz na niego nie zadziała, bo na przykład wieje w inną  stronę? Wtedy bez zastanowienia atakujemy kubotanem. Zwany on jest również łamaczem kości. Jeśli nie wiesz jak się nim posługiwać bez problemu znajdziesz podstawowe chwyty w Internecie.
Pamiętaj by nigdy nie wchodzić w chmurę wystrzelonego gazu, by nie zamykać oczu, starać się kontrolować sytuację.

Gazu w kubotanie starczy na około pięć – sześć strzałów w stronę przeciwnika,  które powinniśmy oddać z odległości około metra.  Pojemnik na gaz w kubotanie jest wymienny dzięki czemu nie musisz kupować nowego kubotanu gdy zużyjesz gaz. W roli kubotanu możesz też wykorzystać inne przedmioty takie jak np długopis. W spzredazy są dostępne długopisy z gazem pieprzowym, które dodatkowo pełnią funkcję... prawdziwych długopisów. masz 3 w 1. Narzędzie do pisania a w razie niebezpieczeństwa kubotan i gaz pieprzowy. 



Pamiętaj jednak, że swojej broni możesz użyć tylko i wyłącznie w samoobronie. Natomiast jeśli widzisz, że nawet wyposażony w kubotan i gaz nie masz szans, nie ryzykuj, wycofaj się. Oddaj, portfel, telefon, wycofaj się i uciekaj. Obojętnie ile wart jest Twój telefon i ile masz pieniędzy w portfelu nie warto dla nich ryzykować utraty życia. 


Google+