Wczytuję dane...

Od Azteków do gazu pieprzowego cz.1

Gaz pieprzowy od lat cieszy się popularnością, zwłaszcza wśród kobiet. Małe mieszczące się w ręce opakowanie zawierające głównie ostrą paprykę chili jest świetnym środkiem do samoobrony. Jednak wrzucając je do kieszeni czy do torebki nie zastanawiamy się skąd ono się w ogóle wzięło, rzadko wiemy, że historia gazu pieprzowego tak jak i papryki zaczęła się bardzo dawno temu, a jej właściwości znali i wykorzystywali już starożytni Chińczycy, Majowie i Aztekowie. I to oni prawdopodobnie wpadli na pomysł, by paprykę użyć jako broni. 


Starożytne Chiny

Już starożytni Chińczycy znali papryczki chili i używali ich nie tylko do jedzenia. Papryczki sprytnie pakowali w pudełka robione z papieru ryżowego. Pudełka były tak skonstruowane, że gdy ktoś otwierał pudełko ostra zawartość wylatywała mu prosto na twarz. Co ułatwiało potem jego unieruchomienie.


Majowie

Majowie to plemiona zamieszkujące tereny dzisiejszego Meksyku, Hondurasu, Belize oraz Gwatemali. Pojawili się na tych terenach w II wieku naszej ery, mieszkają tam do dziś, ale największy rozwój przeżywali do XI wieku. Do dziś zachwycają nas ich piramidy schodkowe, rzeźby. Stworzyli precyzyjny kalendarz, znali pismo hieroglificzne, wynaleźli liczbę zero, potrafili przewidywać zaćmienia słońca. Jadali kukurydzę, fasolę, dynie, papaję, awokado, ale znali też paprykę chili. Oczywiście używali jej w kuchni, ale nie tylko. Szybko znaleźli i inne zastosowanie dla jej piekących właściwości. W czasie wojen, a prowadzili ich sporo, uprawiali duże ilości papryczki. Potem ją palili, a piekący dym gryzł w oczy, nosy, skórę ich wrogów.


Aztekowie

Aztekowie zamieszkiwali tereny dzisiejszego Meksyku, pojawili się tam około XIV wieku, rządzili aż do podboju przez Corteza. Przez dwa wieki budowali piękne wielkie miasta, ze słynnym Tenochtitlan na czele. Podstawą ich wyżywienia była kukurydza. Ale prócz niej znali też pomidory – to dzięki nim trafiły do Europy, dynię, kabaczki, fasolę. Im również zawdzięczamy czekoladę oraz tortille. Robili świetne gulasze, których podstawą było mięso, pomidory i papryczka chili. Bardzo lubili paprykę i jadali wyjątkowo ostre dania. Poza pożywieniem stosowali ją w medycynie, jako lek na astmę, przeziębienie, na ból gardła. Ponieważ nigdy nie należeli do ludów o pacyfistycznym nastawieniu nie obawiali się robić z papryki, chili, którą dziś można by nazwać śmiało bronią chemiczną. Nie tylko stosowali paprykę jako broń, ale też, jako narzędzie kary, na przykład niegrzeczne dzieci musiały trzymać głowy nad palącymi się papryczkami, wydobywający się z nich dym z pewnością szczypał je w nosy, gardła, oczy.

Japonia

Z Japonii z roku 1700 pochodzi pierwszy dokument, który wprost mówi o używaniu papryki w rozpylaczu. Słynni wojownicy ninja stosowali technikę zwaną „metsubishi”, która czasowo lub trwale oślepiała przeciwników panów feudalnych.
Papryczki wpychali przeciwnikom do oczu, robili z nich również dym coś w rodzaju dzisiejszego rozpylacza, który składał się z błota, kurzu, mąki, brudu, i który rozpylali przy swoich słynnych kopnięciach, po których znikali.


Indie

W Indiach papryczki prócz dodawania ich do jedzenia mają jeszcze dwa zastosowania. Dawno temu, w XIV i XV wieku w Indiach używano papryczek do torturowania kryminalistów. Drugie zastosowanie jest mniej drastyczne – papryczkami odstrasza się dzikie słonie. Sam ich zapach jest dla nich nieprzyjemny i wystarcza by zwierzęta trzymały się z dala od upraw i wsi.


Przeczytaj jeszcze:

Gaz pieprzowy - perspektywa historyczna. cz. 2

Od Azteków do gazu pieprzowego cz.1

5 mitów na temat gazu pieprzowego

Google+