Wczytuję dane...

Sztuki walki: Kobudo

Kobudo to sztuka walki coraz bardziej popularna zarówno w Polsce, jak i za granicą. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, na czym dokładnie polega, jaka broń jest w niej używana oraz skąd się ona wzięła. Dziś postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości!


Zapewne wiele osób zastanawia się, skąd wzięła się owa sztuka walki. Pochodzi ona z Okinawy, jednak konkretnej daty jej pojawienia się nie da się określić. Ponieważ w zamierzchłych czasach mieszkańcy owych okolic nie mogli posługiwać się klasycznym orężem, zaczęli poszukiwać dla siebie innych typów broni. Ich pomysłowość była godna pozazdroszczenia, dlatego pojawiły się między innymi: nunchaku (cep), sai (szpikulec), tonfa (korba), bo (drążek) i inne.

Nunchaku to tak naprawdę cep używany często przez rolników do młócenia ryżu. Niezwykle prosta jest jego budowa – dwie pałki dębowe połączone sznurem albo łańcuchem. Zakładanie dźwigni, duszenie, zdawanie uderzeń i blokowanie przeciwnika – do tego ów typ broni nadaje się świetnie. W sztuce walki kobudo mamy do czynienia z wieloma rodzajami nunchaku.

Sai jest żelaznym sztyletem do złudzenia przypominającym swym wyglądem trójząb. Jeśli zaś chodzi o długość, najczęściej jest to 40-60 centymetrów. Niewielkie szpikulce służą do trzymania broni. Sai ma trzy różne odmiany. Bardzo często sztyletów owych używa się w parze – można nimi zarówno uderzyć w miejsca wrażliwe (rękojeścią), jak i dźgać w kark czy gardło, a także blokować poczynania przeciwnika.



Tonfa to najpopularniejsza z broni kojarzonych z kobudo. Jest to wielofunkcyjna obronna pałka, która w dzisiejszych czasach z wielkim powodzeniem używana jest przez służby mundurowe. Jej rękojeść umieszczona jest poprzecznie. Znakomicie sprawdza się ona w przypadku blokowania i zadawania celnych ciosów. Choć prezentuje się bardzo niepozornie, ma bardzo duże możliwości, jeśli znajduje się w dłoniach dobrego zawodnika.

Bo jest drążkiem bądź cienkim kijem o długości 180 centymetrów. Tak naprawdę ten typ broni znany jest w bardzo wielu miejscach na całym globie. Bardzo często zawodnicy właśnie od niej zaczynają swoją wielką przygodę z kobudo. Jak walczyć kijem eku – bo? Przede wszystkim warto zadawać przeciwnikowi pchnięcia, zagarniać go i zahaczać, a także skutecznie i szybko blokować. W pierwszej kolejności należy jednak się z tym typem broni dobrze oswoić, w przeciwnym razie będzie on bardziej przeszkadzał, niż służył.

Wywodząca się z Okinawy metoda kobudo to tak naprawdę nic innego jak wykorzystanie do walki przedmiotów codziennego użytku – takich, jakich w dawnych czasach używali rolnicy podczas swoich prac polowych. Stanowić może znakomite dopełnienie klasycznego treningu karate. Sam termin „kobudo” można przetłumaczyć jako „droga dawnych sztuk wojennych”. Warto dodać, że mistrzowie tej sztuki walki zwykle specjalizowali się w jednym rodzaju broni, maksymalnie kilku. Umiejętność walki natomiast stanowiła sekret przekazywany z pokolenia na pokolenie, a cały system przetrwał aż do dzisiaj.

Google+