Wczytuję dane...

Przegląd sztuk walki: KRAV MAGA

„Gdy trzeba będzie ja ciebie obronię/ Znam parę chwytów, ciałem zasłonię/ Ciosy karate ćwiczyłem z bratem/ Ja jestem "King Bruce Lee Karate Mistrz"” – śpiewał Franek Kimono już w 1983 roku. Postać z żartobliwej piosenki kojarzy każdy. Nie każdy natomiast musi być Bruce’em Lee i wymyślić własną sztukę walki. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby zadbać o swoje bezpieczeństwo. Myślicie, że to nie dla Was, a aikido i karate nie wzbudzają Waszego entuzjazmu? Może czas zainteresować się Krav magą!


Krav maga to izraelska sztuka walki wręcz, której początki sięgają lat 30. ubiegłego wieku. Jej twórcą jest Imi Lichtenfeld, mistrz Słowacji w zapasach, boksie i gimnastyce. Wykorzystując swoje życiowe doświadczenie i obserwacje poczynione podczas walk Żydów z bojówkami faszystowskimi, stworzył sztukę walki służącą samoobronie. Przyczyny powstania tego systemu sprawiają, że nie istnieje tu rywalizacja, a celem jest obrona własnego zdrowia i życia oraz obezwładnienie przeciwnika. Główne założenia i filozofia Krav magi wyrażają się w czterech zasadach:

I zasada: Unikaj miejsc i sytuacji niebezpiecznych.
II zasada: Jeżeli znajdziesz się w niebezpiecznym miejscu lub sytuacji, to oddal się z tego miejsca jak najszybciej.
III zasada: Jeżeli znajdziesz się w niebezpiecznym miejscu lub sytuacji i nie możesz się z niej oddalić, to walcz używając wszelkich dostępnych przedmiotów, które mogą Ci pomóc.
IV zasada: Jeżeli znalazłeś się w niebezpiecznym miejscu lub sytuacji, nie możesz się oddalić i w zasięgu nie ma żadnych przedmiotów, które można by było w walce wykorzystać, to walcz w sposób maksymalny, nie stawiając sobie żadnych ograniczeń.


Postępując w myśl powyższych zasad, zawsze powinniśmy szukać najłatwiejszego wyjścia z sytuacji – czyli po prostu unikać zagrożenia, nie udawać się w miejsca powszechnie uważane za niebezpieczne: ciemne uliczki, zaułki, parki po zmroku. W ten sposób minimalizujemy ryzyko zagrożenia i – tym samym – uciekania się do zdecydowanych form obrony. Stopniowo przechodzimy do innych rozwiązań gdy nasze położenie ulega zmianie – nie możemy się oddalić, nie mamy przedmiotów mogących pomóc w samoobronie.

Jak powinniśmy się zatem zachować jeśli staniemy w obliczu zagrożenia i – jak opisano to w ostatniej z zasad – nie możemy się oddalić?

Krav maga opiera się na intuicyjnym działaniu człowieka, który broni się przed napastnikiem. Nie ma tutaj listy konkretnych chwytów, jednakże celem stają się wszelkie czułe punkty napastnika – krocze, szyja, oczy, splot słoneczny czy nerki. System ten często uważa się za brutalny, utożsamiając go z dewizą „wszystkie chwyty dozwolone”. Rzeczywiście, gdy chodzi o obronę zdrowia, a nawet życia, celem staje się zaatakowanie przeciwnika za pomocą przedmiotu, który znajduje się najbliżej nas – niezależnie od tego czy będzie to damska torebka, czy kosz na śmieci. Dzięki temu elementowi zaskoczenia możemy zyskać na czasie i oddalić się z niebezpiecznego miejsca. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia, gdy nie możemy użyć żadnego przedmiotu i nie ma drogi odwrotu, stajemy przed potrzebą walki wręcz. W walce takiej możemy wykorzystać dowolne chwyty i wszelkie posiadane umiejętności tak, by obronić się przed napastnikiem.

Chcąc nauczyć się konkretnych technik, należy umówić się z instruktorem. Nauczanie Krav magi ma w Polsce już długoletnią tradycję, a uczyć można się we wszystkich większych miastach – przekonajcie się sami, czy to sztuka walki, która Wam odpowiada.

Google+